sobota, 30 czerwca 2012

Zapach wakacji...

Dziś, po raz pierwszy w tym roku, zapachniało mi latem, tak jak wiele lat temu, kiedy jeszcze jako dziecko chodziłam do szkoły. Możliwe, że dlatego iż faktycznie dziś pierwszy dzień wakacji, również dla mnie, bo do szkoły nadal chodzę, tylko że do pracy :) Cały dzień pachniało mi latem, zupełnie jak na wsi, dawno, dawno temu...

A na dobry początek wakacji zaserwowałam dzisiaj mojito, doskonałe na upały, doskonałe dla smakoszy, doskonałe samo w sobie :)



Zrobiłam cały dzban, a co się będę rozdrabniać ;)

2 komentarze: